Wakacje w Bieszczadach - okolica Domu Kowala

W bezpośredniej okolicy Domu Kowala - Agroturystyka w Bieszczadach znajduje się wiele miejsc, które koniecznie warto odwiedzić. Są wśród nich takie, do których warto udać się na spacer wprost z naszego domu.

Mowa tu o formacji skalnej Kamień Leski, który znajduje się tuż przy trasie z Leska w kierunku Ustrzyk Dolnych, we wsi Glinne.

Na pieszą wedrówkę na Kamień Leski można się udać zarówno szosą z Jankowiec w kierunku Glinnego, można też - tak jak my lubimy najbardziej pójść na spacer przez las i łąki Długiego Łazu. Ta druga propozycja jest dość widokowa, po wyjściu na samą górę i dotarciu do zielonego szlaku można podziwiać szczyt Kamionki, na której znajduje się ośrodek szybownictwa Politechniki Rzeszowskiej.

Ciekawostką jest sam przebieg szlaku zielonego, którym docieramy do formacji Kamień Leski - szlak ten rozpoczyna się na szczycie Kamionki i wiedzie przez Zwierzyń w kierunku Terki kończąc swój bieg w dolinie dawnej wsi Jaworzec. Liczy sobie ponad 60 km i wiedzie przez najbardziej dzikie i nieuczęszczane zakątki Bieszczadów.

Sama formacja Kamienia Leskiego od wiosny do jesieni schowana jest za drzewami, zimą za to z jej szczytu roztacza się widok na Czarny Dział, naszej wsi Jankowce nie zobaczycie, bowiem jest głęboko schowana w dolinie podnóży Czarnego Działu.

Największą atrakcją Kamienia Leskiego jest kamienna baszta, której szczycisko znajduje się na wysokości ok. 420 m n.p.m.

Skała

Kamień Leski jest formacją która powstała w wyniku działalności człowieka - to tu jeszcze w XIX wieku działał kamieniołom, z którego pozyskiwano piaskowiec. Obecnie dawno już nieczynny, za to owiany legendami, które bardziej pasują do magicznych zakątków Bieszczadów.

W swoim pamiętniku "Trzy po trzy" Aleksander Fredro pisał: "Za liskiem stanęliśmy i oglądali na szczycie pagórka ogromny ułom skalny. Nie widać na nim ręki ludzkiej, a jednak ze swego kształtu zdaje się być cząstką jakiegoś gmachu. Różne o tym kamieniu biegają powiastki. Jedna cudowniejsza od drugiej". W 1974 r. ten właśnie fragment pamiętnika Oddział PTTK "Bieszczady" w Lesku utrwalił na pamiątkowej tablicy wmurowanej na Kamieniu podczas I rajdu "Śladami sławnych piór" poświęconego A. Fredrze.

No i ta najprawdziwsza prawda o Kamieniu Leskim, która opowiada o tym jak rozzłoszczony srodze tutejszy diabeł porwał wielki głaz, pragnąc zniszczyć ich miejsce kultu - leski kościół. Gdy był już w pobliżu miasta, zapiał kur, a jak wiadomo diabły mogą harcować tylko w nocy, a kury pieją nad ranem i zaskoczony brzaskiem dnia diabeł porzucił głaz na wzgórze i od tego czasu stał się on atrakcją dla przejeżdżających tędy turystów. (legenda spisana wg ustnych podań mieszkańców).

Spacer wokół Kamienia Leskiego warto zacząć od góry - podejść najpierw na basztę i idąc brzegiem urwiska wysokiego miejscami nawet na 30 metrów zejść w dół i obejrzeć niesamowite nawisy skalne od dołu. Teren wokół Kamienia Leskiego porastają buki i jodły, zdarzają się pierwotne bieszczadzkie jesiony, więc jesienią jest tu bardzo kolorowo.

Spacer z Domu Kowala do Kamienia Leskiego to ok. 6,5 km w obie strony, zajmuje łącznie nie więcej niż 3 godziny.

Osoby na wędrówce

Skała

Wycieczki piesze na Kamień Leski to nieodłączny element pobytu w naszym domu - nie tylko w wakacje, chociaż mawiają że wakacje w bieszczadach można i warto urządzić sobie o każdej porze roku. Gospodarz domu - Kowal - podczas wędrówki na Kamień Leski oraz przy powrocie chętnie pokaże wam kilka ciekawych miejsc, ale o nich w kolejnym artykule

Dom Kowala - Agroturystyka w Bieszczadach to całoroczny obiekt, bardzo kameralny i komfortowy. Do dyspozycji gości jest pobyt z wyżywieniem, jeśli mają życzenie skosztować naszej kuchni.

Jeśli chciałbyś sprawdzić wolne terminy w naszym domu - do dyspozycji masz kalendarz rezerwacji online lub po prostu zadzwoń do nas lub napisz

tel 501793765

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.